 Wysłany: Pon 9:51, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Interes? Czy może geszeft? | |
| Wysłany: Nie 16:15, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
| A cóż rebe robił w Urzędzie Wojewódzkim? Jaki miał tam interes?
Czy tylko czystym przypadkiem jest fakt, że na budynku Urzędu wisi flaga z czarnym gryfem na żółtym tle? |
|
| Wysłany: Pią 20:45, 20 Paź 2006 Temat postu: Przepraszamy Pana rabina Michaela Schudricha |
|
| Przepraszamy Pana rabina Michaela Schudricha
We wtorek 17 października br. agencja prasowa PAP podała doniesienie, które odebraliśmy z najwyższą przykrością. Pan Michael Schudrich, naczelny rabin Polski, po wyjściu z Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku spostrzegł, że jego BMW pozbawiono szyby. W samochodzie brakło pozostawionych tam dokumentów oraz 4 tys. złotych w gotówce. Każdy z nas może paść ofiarą przestępstwa; ale w przypadku Pana rabina Schudricha jest to już wtóry incydent - w kraju, który tak dwuznacznie zapisał się na kartach historii Żydów w Europie. Jako Conservative Punk Division Poland nie jesteśmy obojętni na problemy dyskryminacji, nietolerancji i antysemityzmu. Toteż z zażenowaniem przyjęliśmy falę nienawistnych komentarzy, która po tym zajściu przelała się przez Internet oraz prywatne mieszkania i linie telefoniczne Polaków - na co dzień pokazowych katolików. Jako rodacy sprawcy, jak też i budzących krańcowy niesmak złośliwców, sprowokowanych przez wiadomość o krzywdzie Pana Schudricha do wypowiedzi szowinistycznych, szyderczych i nikczemnych, pragniemy publicznie Go PRZEPROSIĆ w imieniu zarówno własnym, jak i wszystkich, w których to podłe wywłaszczenie budzi odrazę i wstyd. Potępiamy wynikły z najniższych możliwych pobudek czyn, życząc jednocześnie, aby nie wydarzyło się to NIGDY WIĘCEJ. Wyrażamy również nasze oburzenie bezradnością policji, która do chwili obecnej nie ujęła sprawcy. Apelujemy do wszystkich o udzielenie odpowiednim służbom wszelkich informacji mogących pomóc w schwytaniu i przykładnym ukaraniu przestępcy. CONSERVATIVE PUNK DIVISION POLAND Łukasza 12,39 A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie złodziej ma przyjść, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. |
|